Odp: OS Dunajec a problemy z Kołem
: : nadesłane przez
Edward Jankowski (postów: 296) dnia 2008-03-04 20:57:49 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl
"Nie widzę żadnej różnicy w przynętach pomiędzy np. glajchą a twisterem, streamerem a jigiem. Prócz tego, że na spinning ryby mi biorą a muchowanie to głównie wkurzanie się, że w to miejsce nie można normalnie po ludzku jiga zapuścić i wyselekcjonować większe ryby. Nie mówiąc już o tym, że przez całą karierę spinningową nie zakolczykowałem tyle ryb, co w dwa sezony poszło mi z muchami w ryju."
Może w tym , o czym sam pisał powyżej kolega TP tkwi odpowiedź na jego frustracje - po prostu trzeba się nauczyć łowić i holować na muchę a wtedy nie będzie się "wkurzać " i "kolczykować' tylu ryb ... Albo , skoro "na spinning mi biorą" odpuścić sobie muchowanie i nie "kaleczyć" więcej ani metody ani ryb