| |
W tej całej dyskusji zapomnieliście Panowie o prawdziwej naturze człowieka a zwłaszcza wrodzonej skłonności do uzyskiwania celów przy min. nakładzie energii czyli tzw. lenistwie. W wielotysięcznym zbiorowisku jakim jest PZW statystyka jest bezwzględna i przyzwoitość w Pańskim rozumieniu nie ma tu zastosowania. Większość członków idzie z wygody na kompromis godząc się na status quo za dwie stówy rocznie i nie wolno ich za to winić o ile stosują się do reguł i nie łamią prawa. Na przeciwbiegunie często pokazuje się pasjonatów-wizjonerów z Towarzystw, którym się chce, ale są to małe społeczności mocno wyselekcjonowane pod kątem "przyzwoitości" i biznesmenów, którzy są przyzwoici dla pieniędzy. Panie Jurku, nie musi Pan nawoływać do przyzwoitości, ona sama nadejdzie za sprawą niewidzialnej ręki rynku. No chyba, że nie zdąży, ale na to nie mamy wpływu. Pozdrawiam.
Nie zapominamy, a wręcz przeciwnie. Cała ta dyskusja jest o przyzwoitości, zas "lenistwo" do przyzwoitych zachowań czy postaw trudno zaliczyć.
Prawdziwa natura człowieka jest racjonalna. To, o czym Pan pisze, nie jest lenistwem, a racjonalnościa właśnie, czyli osiąganiem efektu najmniejszym nakładem. Dobrze zorganizowani ludzie tak robią, a dobrze zorganizowani nie są leniwi.
Takie "kompromisy" jakie Pan opisuje, takie rozumienie "przepisów", są własnie podstawa tego, co napisałem. Przy tym nie pisze o "winie" ale o przyczynach i powodach. Ograniczanie sie do "niekaralności" zachowań jest hamulcem postepu. Jego napędem jest pozytywne podejmowanie działań, które nie sa zabronione, a nie tylko unikanie tych, które sa zabronione ....
Nie pisze też o skrajnościach, ale o całym, zwyczajnie przywoitym "centrum".
A tak w ogóle, nic nie dzieje się "samo". A nawet jeżlei cos w końcu się zdarzy, to znacznie później niż wtedy, kiedy mu się pomaga. Tak też i mitycznej "niewidzialnej ręce rynku" trzeba pomagać, choćby przez skłanianie do zachowań rynkowych, a porzucenia "nierynkowych", które są mało przywoite, niezaleznie od tego, czy są karalne czy nie.
Pozdrawiam serdecznie
Jerzy Kowalski
|