| |
ja mam jedno auto osobowe, którym jeżdże i na ryby. Jedyny problem, jaki mam to utytrana w błocku karoseria po powrocie z ryb. Co ciekawsze jest to ...Renault, czyli bryka uważana za wyjatkowo miękką, a jednak ...
wiele razy sama wykopała się z piachu - Ford dla porównania ma tendencję do zagrzebywania się. Mam świadomość tego, że to nie jest bryka terenowa, ale - jak piszesz mieć 2 bryki na ryby i do Teatru, za drogo wychodzi
|