|
Venom stanowisko Ministra Środowiska jest typowo polityczne. Wcale nie trzeba być ministrem, aby osiągać cele sobie postawione. Wystarczy tylko być dobrze zorganizowanym tj. mieć precyzyjnie wyznaczone cele i środki do ich osiągnięcia oraz skupić wokół siebie grupę ludzi, która umożliwi ich osiągnięcie. W PZW w kole jeśli zainteresujesz 30% wędkarzy możesz zrobić wszystko, to samo w okręgu. Tylko problem w tym, że wędkarze nie chcą racjonalnego wydawania swych pieniędzy. W PZW rządzi od lat 10% ludzi, którym w większości nie zależy na rybach. Zobacz, jakie kolosalne pieniądze zbiera ZG i na ryby nie przeznacza ani grosza. Za ich pieniądze można utrzymać pięć okręgów. Ja przestałem działać bo wykryłem fałszowanie dokumentów rybackich i pomimo wielu interwencji i uchwał mojego koła nikt nie reagował. Takie sprawy ukrywa się przed wędkarzami. Kontrole z ZG jedynie lakierują rzeczywistość. Problem jest na książkę. Przyszłość należy do takich ludzi jak Ruki czy Witek. Jestem pod wrażeniem Witka wiedzy o rzekach podkarpacia.
Venom problem jest w tym, że jesteś mało ambitny i masz nisko ustalone cele życiowe. Dlatego sam staraj się na forum innych zjednoczyć i zrobić coś dobrego zaczynając od malutkich celów.
pozdrawiam
Leszek
|