| |
Dorzucę swoje trzy grosze. Wymienieni w tym wątku to jeszcze nie koniec dobrych zbrojarzy.
W stosunku do jednego z nich (tych wymienionych w tym wątku) mam taką uwagę, że wycenę roboty dokonuje od zamożności klienta, a nie od komponentów i nakładów pracy. Mam zresztą wędkę zbrojoną przez niego nie dla mnie, kupioną z drugiej ręki i ze znanych mi jest zrobiona najgorzej.
W niedługim czasie będę posiadaczem wędek od czterech zbrojarzy i wtedy będę mógł coś powiedzieć
|