Odp: Co robić ze złowionym pstrągiem?????
: : nadesłane przez
Tomasz Płonka (postów: 796) dnia 2008-02-03 19:14:06 z *.internetdsl.tpnet.pl
Chyba jednak nie będziesz miał problemu. W wodach, gdzie wolno zabierać ryby o wymiarze konsumpcyjnym ( dla pstrąga 45-50cm) to takich ryb już nie ma. Mniejsze są niewarte zabrania, bo chudziny same ości a połowa wagi to łeb i ogon. Ryby warte zabrania są tylko na OS-ach, a tam zwykle nie wolno w ogóle zabierać. Chyba że to łowiska tęczakowe.
Ponieważ chodzenie z koszykiem to podobno obciach (bo zaraz inni widzą żeś "koszykowiec" czyli od razu najprawdopodobniej mięsiarz), to zanieś taką rybę po wpisaniu do rejestru do bagażnika auta, owiń w gazetę i zostaw auto w cieniu. Po co ma ci koszyk przeszkadzać albo zawiniątko w kamizelce....
Po powrocie do domu zastanów się nad sprawieniem ryby w całości na trofeum, bo prawdopodobnie będzie to ostatnia duża ryba z tej wody, jaką zobaczyłeś na oczy. Niestety.