|
Do Pana Piotra Koniecznego: A od kiedy to,wędkarz ma obowiązek wyjścia z wody do kontroli ? Cześć
Wędkarz pewnie obowiązku niema, ale ja zawsze wychodzę. Stojąc w prądzie, to mogę wyjmować pudełko z muchami, a nie dokumenty. i nie wyobrażam sobie okazywania- przekazywania dokumentów w nurcie.
Poza tym, strażnik- jako chroniący wodę czyli istotną wartość jest dla mnie z definicji osobą, którą szanuję i nie zamierzam jej niczego utrudniać.
Pozdrawiam
Krzysiek
|