koński ogon
: : nadesłane przez
wicekx (postów: 4164) dnia 2008-01-27 10:14:51 z *.cmbg.cable.ntl.com
czy ktokolwiek z was probowal uzywac wlosia z konskiego ogona?np na tulowia?wydaje sie byc ciekawe ale nigdzie sie z tym nie spotkalem.fakt ze ciezko teraz o konia.ostatni ktorego spotkalem byl lekko dziki i bardzo brakowalo mu widac ludzkiego towarzystwa bo chcial sie strasznie zaprzyjaznic ze mna.ucieklem w mlodnik sosnowy.moje psy w druga strone(pies-najlepszy przyjaciel czlowieka).ale ogon mial i tak wylinialy wiec nic nie stracilem a nawet zyskalem bo sie przebieglem na swiezym powietrzu przy -10 stopniach.polecam w czasie martwego sezonu.