|
Życzę powodzenia!!
Choć jednocześnie proszę o wiele rozwagi i o "mierzenie zamiarów na siły", a nie romantycznie - "sił na zamiary"....
Skoro ma to być efekt zaangażowania ludzi, wydatkowania niemałych pieniędzy, to warto zrobić rachunek całego przedsięwzięcia, żeby nie okazało się, że to łowienie kolejnych "złotych rybek"....
Pozdrawiam serdecznie
Jerzy Kowalski
|