Odp: O co chodzi w regulaminie...
: : nadesłane przez
CezaryF (postów: 228) dnia 2007-12-24 23:06:02 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl
A ja mam pewien pomsł na to żeby w przypadku znalezienia przez strażnika pstrągów lub lipieni w bagażniku delikwenta (a strażnik - jak widzę ochroniarz przy pomocy odpowiednich środków nacisku - gazu, pały, itp zawsze wyegzekwuje swoje prawo do rewizji samochodu - bo to przeciez nie SSR ale agencja ochrony będzie pilnowac łowiska a tacy zawsze będą robić to co im każe ten co im płaci)
można było ze stuprocentową pewnością założyc że nie są to ryby kupione w sklepie.
Otóż trzeba dać taką zaporową cenę licencji żeby delikwenta już nie było stać na kupienie czegokolwiek poza licencją. Prawda że dobry pomysł. Nie dość że PZW będzie miało dużo forsy - i po co im wtedy wody - forsa na działalność będzie - to nikt nie będzie miał możliwości ukryć (kupić) ryby.
CezaryF