|
Ale mieszacie.
"Czy tubówka na kotwicy jest muchą?"
Tubówka jest na tubie.
"Zakładając, że mucha tubowa jest faktycznie muchą…"
Jest muchą. Nie trzeba zakładać. Problem w tym , czy mozna na taką muchę łowić w Polsce , na wodach "muchowych".
"Osobiście uważam, że lepiej zawiązać tubówkę a `la Jurij Shumakov…"
Co ma śp. Szumakow ze sprawą?
"Jeśli ma więcej niż dwa ostrza (a mają zazwyczaj trzy) to już nie jest mucha. To jest przynęta sztuczna ale spinningowa."
Obawiam się, że to nie koniec problemów dla tubówek uzbrojonych w hak pojedynczy lub podwójny.
Z RAPR
e/ Przynęty sztuczne to grupa przynęt wykonanych z różnych materiałów naturalnych lub sztucznych. Przynęty te mogą być uzbrojone najwyżej w trzy haczyki o rozstawie ostrzy nie większym niż szerokość przynęty sztucznej / z tolerancją do 2 mm /.
f/ Sztuczne muchy to grupa przynęt sztucznych wykonanych na haczyku z jednym lub dwoma ostrzami, w dowolnej kombinacji co najmniej dwóch materiałów.
Trochę inne w tych dwóch przypadkach jest podejście do haka. W przynętach sztucznych "uzbrojone w..." , a w muchach "zbudowane na..."
Tubówka zbudowana jest na tubie i uzbrojona w hak. Uważam, że "ustawodawca" nie chciał wyłączyć możliwości łowienia na tuby uzbrojone w hak pojedynczy lub podwójny.
Tylko tak jakoś trochę dziwnie wyszło.
Pozdrawiam
Paweł
|