|
witam!
takze zaczalem w tym roku!
i zaczalem na otwartej wodzie(Wisla)
na szczescie mialem kolegow ktorzy skompletowali mi sprzet
co uwazam ja za stosowne, nie ma co sie rzucac na drogi sprzet! dlaczego? bo jesli nauczyc sie mozna na tanim sprzecie, niskiej klasy, to przerzucanie sie powoli na coraz lepszy sprawia wielka frajde, poprawia umiejetnosci, daje odczuc roznice
moj pierwszy sprzet, jakim lowie dalej i zamierzam machac nim na wiosne, to:
jaxon fly 2,7 #5
pflueger purist- nie wiem do jakiej linki
sznur 5f, dwustronnie koniczny-tez nie znam oznaczenia skrotowego
czyli naprawde tani sprzet, a lowi sie mi super, sznur juz nie strzela, muchy coraz lepiej klada sie na wode-czekac wiosny i z powrotem machac!!
pozdrawiam
|