|
Naprawdę serdecznie dziękuje kolegom za taki odzew!!!
Będę musiał chyba poprzekładać sobie urlopy, żeby pojechać do Francji na początku czerwca.. Myślałem co prawda, że uda mi się połączyć łowienie z nartami, ale skoro tak, to z nart chętnie zrezygnuję.. Jeśli rzeczywiście mógłbyś mi Krzysztofie przesłać te informacje na maila (frampton@wp.pl) to byłbym niezmiernie wdzięczny.. Łowienie tam zapowiada się rzeczywiście niezwykle ciekawie - łowienie jeziorowe na muchę widziałem kiedyś na jakimś filmie o północnej Szwecji.. Tam wędkarze machali z brzegu i ciągnęli piękne pstrągi i lipienie (film mam wersji oryginalnej, więc nie bardzo rozumiem o jakich terenach jest dokładnie mowa).. Ale Skandynawia, to zupełnie inna para kaloszy..
Tak więc na pewno odwiedzę zarówno jeziora jak i rzeczki - odległości nie są duże, myślę, że przez tydzień można fajnie połowić w kilku ciekawych miejscach.. A czy po stronie hiszpańskej jest równie ciekawie? Ja zwykle przekraczałem granicę w Puigcerda i jeździłem po okolicy turystycznie - może macie jeszcze jakieś namiary na Hiszpanię, tak w promieniu 50 km od Puigcerdy?
Pozdrawiam i dziękuję serdecznie raz jeszcze!!!
Łukasz
|