|
Michał - ale to nie jest dowód na to że ikra dużej ryby jest gorsza, tylko fakt że Pan Józek ma ograniczoną ilośc miejsca w inkubatorach i nie chciał aby potem całe potomstwo pochodziło od jednej ryby. To są dwie różne kwestie.
Poza tym co innego ryba hodowlana, a co innego dzika, która dożyła okazałych rozmiarów. Ona już udowodniła że jej geny są najlepsze, a mała ryba, która dała sie złowić najprawdopodobniej nie udowodni tego nigdy. Poza tym nie porównujmy X małych ryb z jedną dużą, bo wiadomo że ilością wszystko można nadrobić. Mnie chodzi o sam fakt że jedna duża samica jest o wiele więcej warta niż jedna mała/średnia.
Pozdro
Michał
|