| |
Witam,
Przyjaciele, mieliśmy podobną sytuację tu na pomorzu. Nad rzeką Okalicą, gdzie na pobliskie łąki za przyzwoleniem wójta spływały ścieki z całej gminy. Zagrożona była rzeka Okalica, która teraz gości na swoich tarliskach wspaniałe trocie wędrowne. Powiem wam tylko tyle, nie pomogła dwumiesięczna droga administarcyjna, pomogła za to medialna burza i wizyta reporterów z TVN 24, dzień po tym jak przyjechali na miejsce ścieki podłączono do oczyszczalni... Po prostu zadzwoncie do nich i powiedzcie że nie chcecie mieć tu drugiego Swarzędza, bo niestety ale ryby nie są dla wszystkich najważniejsze. Na pociechę podam Wam kilka linków żebyście zobaczyli przez co my przeszliśmy:
http://dolinaleby.eu/news.php?id=24
http://dolinaleby.eu/news.php?id=34
http://dolinaleby.eu/news.php?id=37
http://dolinaleby.eu/news.php?id=38
http://dolinaleby.eu/news.php?id=39
i finał którego Wam życzę
http://dolinaleby.eu/news.php?id=43
Walczcie o swoją ukochaną rzekę, to nie jest normalne aby w państwie nalezącym do UE dochodziło do takich sytuacji. Wytrwale i uparcie - aby do końca, TRZYMAM KCIUKI.
POWODZENIA!!!!
|