 |
Odp: Kłusownictwo, a sprawa polska.
: : nadesłane przez
LSD (postów: 1337) dnia 2007-10-14 22:28:04 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl |
|
W normalnym państwie urzędnicy kierując się zasadą kontradykeryjności wyjaśnią obiektywnie dla dobra dziecka jakie naruszenie prawa nastąpiło. Bo niestety w tym przypadku najważniejsze jest dobro dziecka.
Proszę jednak spróbować Szanowny Panie wyjaśnić jakimi przesłankami może kierować się rybak i urzędnik państwowy, którzy biorą udział w procederze pozyskiwania niewymiarowych dorszy, a szerzej ich narybku. Jakie pozytywne efekty takiego działnia będą dla Bałytku lub też rzeki?
pozdrawiam
Leszek
|
|
[Powrót do
Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem] |
|
|
|
|
Nadawca
|
Data |
|
Odp: Kłusownictwo, a sprawa polska. [0]
|
|
14.10 22:40 |
|
Odp: Kłusownictwo, a sprawa polska. [5]
|
|
14.10 23:09 |
|
Odp: Kłusownictwo, a sprawa polska. [4]
|
|
15.10 09:16 |
|
Odp: Kłusownictwo, a sprawa polska. [3]
|
|
15.10 11:12 |
|
Odp: Kłusownictwo, a sprawa polska. [2]
|
|
15.10 11:28 |
|
Odp: Kłusownictwo, a sprawa polska. [1]
|
|
15.10 19:11 |
|
Odp: Kłusownictwo, a sprawa polska. [0]
|
|
15.10 21:02 |
|
|
|
|