|
Witam.
Byłem na Sanie od 08.10. do 10.10. i muszę powiedzieć,że choć jestem początkującym muszkarzem, to nie mogłem narzekać.
Tylko pierwszego dnia była lipa, ale to raczej zły dobór łowiska, ponieważ przez nastepne dwa dni pięknie z kolegą połowiliśmy. Z rana na nimfkę, a od godziny 11.30 na suchą. Największe lipienie: 40-taki.
Pozdrawiam.
|