Rudawa-uwagi krytyczne
: : nadesłane przez
mart123 (postów: 6412) dnia 2007-09-24 10:41:39 z *.energis.pl
Wczoraj trochę połaziłem po Rudawie w rejonie powyżej i poniżej mostów w Zabierzowie i uważam, że nie tak powinno wyglądać łowisko ryb łososiowatych, na którym podstawową metodą ma być muchówka. Na odcinku powyżej mostu kolejowego rzeka płynie w zwartym szpalerze wiklin z kilkoma „wejściami” raczej dla spinningisty niż muszkarza. Większość ładnych miejsc jest prawie niemożliwa do obłowienia muchówką. Oczywiście można próbować muszkarskiej ekwilibrystyki ale chyba nie o to chodzi. Przecież łowienie ma sprawiać przyjemność a nie być katorgą. Możliwe, że gospodarz założył na tym odcinku coś w rodzaju matecznika, tylko po co? Uważam, że Rudawa oprócz zarybień i ochrony wymaga jeszcze nieco pracy by stać się dobrym łowiskiem. Cieszy natomiast stosunkowo duża ilość lipienia, który ładnie bierze nimfki a koło południa zbiera susz. Nie brały jakieś potwory ale i pewnie takie pływają w nurtach Rudawy. Tęczaki chyba wymiotło aczkolwiek kolega miał wyjście ok. półmetrowca. Pozdrawiam KTWS.