|
Nie jestem geologiem, hydrologiem ani innym logiem i nie chcę rozpoczynać dyskusji na temat przyczyn tego stanu ale uważam, że parki narodowe nie są oderwane w bilansie wodnym od reszty terenu, który stracił i ciągle traci zdolności retencyjne. Do tego dochodzą regulacje i woda pędzi jak szalona do morza mimo chyba dość mokrego roku. Chciałbym natomiast wiedzieć czy w świecie coś się robi by temu zapobiec. W Austrii i Niemczech na przykład odtwarza się, na razie w formie lokalnych projektów, dawne koryta górskich rzek, które wyglądały do tej pory jak autostrady.
Pozdrawiam.
|