|
0 wyjętych tajmieni, jakieś lenoki, lipki, szczupaki.
Deszcze cały początek wyjazdu, woda duża i zmącona.
Jak się poprawiło trzeba było wracać.
Przyroda ciekawsza niż 5 lat temu i dla niej zawsze warto tam pojechać.
Kłusownictwo rozwija się prężnie Było takie miejsce, gdzie siatki znajdowałem codziennie, ale to na pewno nie jedyna metoda.
Tyle w największym skrócie
|