|
Jurku,
to tez kwestia "słowa" ZO który na początku roku ustalił zasady jakie miały obowiązywac do końca roku.
Pozdrowienia
Piotrze,
Doceniam to, choć zwracam uwagę na użyte przez Ciebie słowo "też"...
Mam nadzieję, że przytoczone argumenty, do przedstawienia których nadarzyła się doskonała okazja, pozwolą na bardziej racjonalne, niosące dalszy postęp, decyzje ZO przed kolejnym sezonem.
Pamiętam protesty związane z wprowadzaniem obecnych zasad regulowania presji wędkarskiej. Podnoszone zwłaszcza przez tych, którzy chcieliby prawie darmo i bez ograniczeń. Tak się nie da!
Najlepszym dowodem słuszności podejmowania takich decyzji jest poprawiający się stan łowisk i związana z tym satysfakcja wędkarzy.
Pozdrawiam serdecznie
Jurek Kowalski
|