| |
Ja jestem dobrej mysli, 
wszystko sie unormuje,
potrzebny jest tylko czas i naturalnie, dzialania,
czemu sluzy tez wypowiedz na forum, wbrew pozorom czytaja te wiadomosci odpowiedzialni za ten stan rzeczy.
Zniszczyc mozna bardzo szybko, naprawa kosztuje wiecej czasu !
Tylko i wylacznie dzieki zaangazowaniu poszczegolnych wedkarzy mozna osiagnac sukces, ktory zwie sie; czyste i rybne wody w Polsce !
Wolna gospodarka oraz tzw. globalizacja przyczynia sie do poprawy sytuacji, czy jednak wszyscy beda zadowoleni jest to inne pytanie !!
Ja z pewnoscia nie !
Niestety nie ma innego wyjscia, nie kazdemu dane jest przejscie tzw. "muszkarskiej ewolucji"
- napietego sznura -
tonkin
|
