|
Witam.
Jeśli się biwakuje to lepiej wcześniej, bardzo dokładnie to sprawdzić, czy można to zrobić. W 80 latach rozbiłem namiot nad Popradem i szybko go składałem po tym jak zostałem otoczony przez wopistów z odbezpieczoną bronią. Jakiś czas później rozbijałem namiot nad Dunajcem w Szczawnicy i przegonił mnie jakiś miejscowy, twierdząc, że to jego ziemia i woda. Obecnie korzystam z prywatnych kwater i takie rozwiązanie polecam. Pozdr.
|