|
Tym castingiem mnie mocno zaskoczyłeś. Choć pamiętam, że wczesną wiosną głównie spinningowałeś. U mnie ewolucja w odwrotną stronę. Ambassador dawno sprzedany. Imperiala (8 stóp #4-5) kupiłem z komisu. U Jurka i Cezarego (w podwórzu przy parku). Spigot, w naturalnym kolorze grafitu, korek half wells reversed, czarny, oksydowany uchwyt. Powiedzieli, że Twój. Spotkania i długie rozmowy głównie w sklepach. U Jacka, Roberta, w nieistniejącym u Piotra obok Nowego. "Terenowe" - poniżej Zabrodzia, pomiędzy mostami w Płytnicy (najczęściej).
Pozdrawiam
|