f l y f i s h i n g . p l 2025.12.29
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: CZy to możliwe aby członek zarządu okręgu PZW.... Autor: mart123. Czas 2025-12-29 20:38:35.


poprzednia wiadomosc Odp: Wieżę w człowieka? : : nadesłane przez MarekC (postów: ) dnia 2001-09-24 08:27:56 z *.com.pl
  Znam Twój ból.
Co prawda dotyczy to nieszlachetnego szczupaka, co prawda w grudniu, więc poza okresem ochronnym, ale :
Koleś złowił szczupaczycę 86 cm, pełną ikry - brzuch miała wypełniony po brzegi ikrą, nawet lekkie dotkniecie go powodowało wydobywanie się ikry na zewnątrz. zaproponowałem mu, by wypuscil ikrzycę, motywując to niskim i coraz niższym pogłowiem szczupaka w okolicach Radomia. Mówiłem, wypuść, przyjedziemy w maju, to odrobimy zaległości...NIC z tego, co więcej godzinę później złowił drugą, mniejsza ikrzycę, zaproponował mi, że ją podaruje. Przyjąłem prezent i natychmiast rybę wypusciłem - w zamian usłyszałem od niego stek bluzg, nie odzywaliśmy się do siebie ponad pół roku. Po czym przyszedł w gościnę z żoną, proponując wyjazd na ryby zapytał,. czy ta "pojebana etyka" przeszła mi. Odpowiedziałem, że nie i że nigdy mi nie przejdzie !!!
Chciał jechać ze mna na moją pierwszą wyprawę na podhalańskie fisze, zgodziłem się wstępnie, ale zaznaczyłem że tam łowi się tylko na muszkę, którą tak bardzo gardzi - powiedział "spoko wodza - twoi znajomi intrenetowi pokażą gdzie łowić, wy se pójdziecie z muchami, a ja połowię na woblerka". Odmówiłem mu wspólnego wyjazdu. Po powrocie z Podhala zapytał, czy wyłowiłem wszystkie głowacice, odparłem ,że nie ale złowiłem 3 potoki, 2 lipienie, ale były tak piekne że je wypuściłem - ponownie dowiedziałem się, że jestem w jego oczach debilem...

Resume : zastanawiam się czasami dokąd ten świat zmierza. Ów kumpel nigdy taki nie był, zachałanność była mu obca, jaki mnie teraz, doputy, dopuki nie został maklerem i zaczął mieć styczność z bardzo bogatymi snobami (nie uważam oczywiście każdego człowieka przy kasie za snoba, bo znam kilka osób majętnych, a jednocześnie bardzo uprzejmych, koleżeńskich), którzy składają mu zlecenia na sumy po 10 mln PLN, czy tyleż USD...od tej chwili pieniądz stał się jego religią, zarobił kilkadziesiąt kPLN i stał się bardzo zachlanny na wszystko..
Smtne to jak dzisiejsza pogoda w Radomiu, ale wydaje mi się że pieniądz zniszczy kiedyś ten świat
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Brak odpowiedzi na ten list. Zobacz następną wiadomość.    
       


Copyright © flyfishing.pl since 1999
FlyFishing.pl is maintained by Taimen.com - international fly-fishing shop and Taimen.pl - Polish fly-fishing shop