|
Chyba trzeba spytać jakiegoś prawnika. Uprawnionym do rybactwa są okręgi, a nie PZW jako takie. Jeżeli okręg sprzedając zezwolenie niezrzeszonemu, informuje go o ograniczeniach w łowieniu wynikających z RAPR, sprawa nie budzi mojej wątpliwosci. Ale w przeciwnym razie... tu musimy odwołać się do zasad wędkowania zawartych w operacie, dla każdego obwodu indywidualnie.
|