f l y f i s h i n g . p l 2025.09.15
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Pasłęka nie tylko muchowa. Autor: tomekz. Czas 2025-09-14 17:10:22.


poprzednia wiadomosc Odp: Górny Dunajec - katastrofa czy..... : : nadesłane przez Krzysztof Komoszka (postów: 96) dnia 2007-07-03 22:46:25 z *.rev.gsm-grodzisk.pl
  Nie łowic umiesz - Dunajec to pustynia - tyle. Rok temu w majowy weekend byłem w Jaworkach i łowiłem w Szczawnicy i dalej przed i poniżej Krościenka. Plaża dokumentna. Najgorsze jest to, że miejscówek na kilometrze milion, a ryb prawie zero. ZSowiłem dwa potokowce na domkowego chruścika. Rozmawiałem z miejscowymi. Mówili, że ryby są ale mało i że można jeszcze trafić pożądną rybę. Na dowód tego 16 latek ze szczawnicy wytarmosił lipienia pod 50cm na końcu rynny poniżej skałki, tuż przy murze oporowym... Miekscowi bez wyjątku targaja ryby na krótką... Ja łowiłem na daleką nimfę. O suchej można zapomnieć. Ciekawe jest, że ryb nie widać poniżej granicy Parku Narodowego, powyżej jest masa widziałem trące się lipienie i całe ławice strzebli. Poniżej Szczawnicy przy pochylni na wprost figurki na głębokiej płani widziałem żrącą jętkę głowatkę i tyle.... Na ryby nad Dunajec nie pojadę choćby wyschły wszystkie rzeki. Szkoda rzeki, bo możliwości ma większe niż San. Brak gospodarza - dobrego gospodarza....
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Górny Dunajec - katastrofa czy..... [0] 04.07 01:34
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus