| |
Poniżej przytaczam moją poprzednią wypowiedź.
Proszę straj się zrozumieć to, co jest napisane. Bo wygląda jakbyś polemizował z własnymi rojeniami.
A nawiązujac do twojej oceny naszych postaw: sam uważasz się za szlachtę. No cóż skromny nie jesteś. Zastanawi mnie skąd tak doskonale znasz obyczaje "mięsiarzy"- czyżbyś sam cichczem oddawał się takiemu procederowi?
Andrzeju, niesety muszę zgodzić się z Markiem k84.
Dlaczego odczytujesz z moich wypowiedzi treści, których nie przekazywałem. A jeszcze na domiar złego mieszasz podmioty. Raz piszesz o przyjemności, którą czerpię JA, wcześniej zaś dywagujesz nad relaksem lipieni. Najgorsze jednak, że to wcale nie są wątki moich wypowiedzi, więc wygląda na to, że próbujesz swoje "przemyślenia" wypowiedzieć moimi ustami.
Jeszcze raz apeluję o to, byś opisał sposób w jaki się odżywiasz.
|