|
Szanse na samą Wisłę w Warszawie, jako czystą rzekę, są coraz większe. Od trzech niesięcy Kraków nie wypuszcza nieoczyszczonych ścieków komunalnych. Mam to okazję obserwować w Płaszowie, ogromnej oczyszczalni dla prawobrzeżnego Krakowa, której dokończenie wymaga jeszcze "dopchnięcia kolanem" w dziedzinie zagospodarowania osadu, ale woda czysta na stałe, to płynie z oczyszczalni.
Mam natomiast wątpliwości, czy Warszawa zaczęła budowę swojej oczyszczalni. Tak mie się coś zdaje, że zamierzenie się ślimaczy, choć planowane było od dawna. Wniosek: powyżej Warszawy tak, a poniżej unikać, aż do osadnika we Włocławku.....
|