f l y f i s h i n g . p l 2025.09.14
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Pasłęka nie tylko muchowa. Autor: tomekz. Czas 2025-09-14 17:10:22.


poprzednia wiadomosc Odp: Metoda... : : nadesłane przez Ł Jurczyk (postów: 787) dnia 2007-06-21 12:41:31 z 62.93.42.*
  Postulowałbym dość ścisłe opisanie parametrów sprzętu dopuszczonego do zawodów.
Rozumiem jednocześnie, że jednym z zadań zawodników jest testowanie możliwości nowych technologii.
Tak jest w wielu dyscyplinach sportu. Producentom będzie zależało na przetestowaniu/zareklamowaniu
jak najszerszej gamy produktów. Producenci mogą pozwolić sobie na silny lobbying w tej sprawie, bo stoją za nimi pieniądze.
A te są z kolei potrzebne do organizacji imprez i koło się zamyka.

Zwróciłbym jednak szczególną uwagę na sytuację juniorów. Jako młodemu chłopakowi zdarzyło mi się kilkakrotnie
startować w dyscyplinie spławikowej. Pamiętam, że z zazdrością patrzyliśmy na niewielką grupkę tych wybrańców
(majętnych lub mający zawodników w rodzinie), którzy byli posiadaczami sprzętu dającego
im jednak pewną przewagę nad resztą. Zgodzicie się, ze nie ma to dużo wspólnego ze sportową rywalizacją.
Warto może ustanowić jakąś przystępną dla młodych adeptów klasę sprzętu (jak to jest np. w żeglarstwie).
Da to, być może, dojście do tego sportu kilku wartościowym idywiduom,
pozwoli reszcie skupić się na technice połowów, czystej rywalizacji, koleżeństwie, itp. sprawach dotyczącch etyki
i kultury tego sportu. Skorupka za młodu łatwo nasiąka, żal byłoby żeby snobizmem.

Inne pytanie - czy muchy stosowane na zawodach muszą być wykonywane własnoręcznie przez zawodnika?
Nie wiem czy to miałoby sens? Myślę jednak, że wykonanie muchy skutecznej w danych warunkach jest integralną
częścią tego sportu, czymś co bardziej go odróżnia niż sama technika wędkowania. Może więc wykonanie przez:
- każdego z zawodników (może jednego z drużyny ale niekoniecznie),
- pod kontrolą (z dowolnych materiałów ale tak żeby być pewnym że zostąły wykonane na miejscu),
- na ileś czasu przed zawodami (np. po treningach)
- pewnej ilości much (dowolnej, ile czasu starczy, albo ograniczonej)
które będą dopuszczone do zawodów, byłoby ciekawym urozmaiceniem.

pozdrawiam,
LJ
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Metoda... [2] 21.06 12:46
  Odp: Metoda... [1] 21.06 14:39
  Odp: Metoda... [0] 21.06 14:49
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus