|
Hi!
Pisze jeszcze raz, bo czas na fotum mi sie skonczyl... i musialem sie logowac ponownie..
Sprawnosc rzucania to troche za duzo powiedziane jak dle mnie..
13m linki co wychodzi poza szczyruwke, z pojedynczym pociagnieciem by lepiej wyprostowana linka opadla - to wszystko. Cos mnie ta 13a przesladuje ;)
Te low water muchy sa strasznie skape, az trudno uwierzyc, ze stosuja je czasami na kolorowej wodzie! Jeszcze te najmniejsze rozmiary i mozemy isc na pstraga :)
Tutaj teraz lososie grupuja sie w spietrzonej wodzie kolo tam, gdzie dostep nie bardzo i spinning bylby najodpowiedniejszy - chyba...
Tym czasem tutejszy magazyn "Trout & Salmon" podaje, ze polowa czerwca to czas glownego wejscia troci do mojej rzeki!! Pierwsze wejscie bylo pod koniec kwietnia (troche udalo mi sie wtedy po.... poogldac..). Deszczyk popaduje i woda fajna tylko, ze ja niezabardzo lubie machac kijem w nocy... Bylem dzis pod wieczor, ale skucha - oprocz wydry i czapli nic sie nie pokazalo..
Pocieszeniem dlamnie moze byc opis ze str http://www.trout-salmon-fishing.com/salmonfishing-tactics.htm (sa tu opisy wiekowych, sprwdzonych, szkodzkich much na low water)
gdzie 13' kij znajduje swoje zastosowanie latem, ale raczej tylko na te najwieksze muchy przy przyborze wody..
PS. taki kij to gradka dla tych od marketingu, zawsze mozna napisac, ze dobry do wszystkiego (czyli do niczego..)
Pozdrawiam,
Konrad.
|