|
A ja myślałem, że się zgłosi parę osób, potwierdzić przybycie i noclegi. PANOWIE ! LITOŚCI!
A Ty Bober, po cholerę wrzucasz do postu o MO zdjęcie "pokotu' ? Pochwalić się chciałeś?
Jak widzisz nie wyszło. Chłopaki dajcie mu spokój, niech każdy pilnuje sam swojego sumienia, tylko ciekawym Bober, co będziesz łowił jak już zjesz Ty i Tobie podobni wszystkie wymiarowe ryby? Bo uwierz mi , że to nietrudne, z Bobrem, który jest dużą rzeką już się prawie udało :(
Jeść nie będziemy bo zawody JAK ZWYKLE " na żywej rybie". Co do nagród to moja własna inicjatywa i jeśli nie uda się załatwić nagród to każdy będzie musiał dać wpisowe w postaci paru much - te zostaną podzielone pomiędzy zwycięzców. Nie widzę nic złego w tym , że jeśli ktoś chce coś dać od siebie , żeby tego nie wziąć i nie wręczyć najlepszym. Chyba nic w tym zdrożnego :)
P.S. Rozumiem zjeść raz na jakiś czas własnoręcznie złowioną rybę, ale to co się dzieje nad naszymi wodami i brak świadomości kolegów napawa mnie zgrozą.
Pozdrawiam mimo wszystko :)
|