|
Dziwne, bo nie jest drogą "ratowania PZW" rozp... tegoż PZW...
Własnie tylko podział PZW na drobniejsze, wydajniejsze, sprawniejsze, niezależne i samorządne struktury (okregi) jest jednyną drogą ratowania tegoż PZW. Rozp... dotyczy tylko zarzadu na Twardej.
Dlatego jest prawnie niewykonalne, albo raczej prawnie wykonalne, ale na innych zasadach - tylko na zasadach opisanych w statucie dla rozwiązania stowarzyszenia, a do tego nie ma żadnych przesłanek...
Wszystko sie da jak sie chce. Podobno chciałes zmian w statucie...
Proponuję założenie sobie towarzystwa, jeżeli taka wola....
Odwdziecze się taką samą propozycją. Można będzie testowac swoje złote myśli do woli.
I na tym kończe wypowiedź w tym temacie.
Pozdrawiam
Michał
Jest taka, rządząca relacjami między ludźmi, zasada wzajemności. Jej stosowanie prowadzi do skuteczności i pozwala unikać konfliktów. Jest przeciwieństwem "cwaniactwa", które polega na tym, ze bierze sie, nie dając w zamian.
Przykładem zastosowania zasady wzajemności niech będą słowa jednego z Kolegów z SPR, który źródła efektów upatruje w porozumieniu "my wam to, wy nam to"... i sprawy idą "do przodu"...
Żeby oczekiwać trzeba mieć coś do zaoferowania. Inaczej oczekuje się jałmuzny czy zapomogi, w dodatku nie prosząc o nią, ale roszczeniowo, nachalnie domagając się.
Proszę zauważyć, że moje poglądy i projekty zanjdują swoje praktyczne zastosowania i efekty, podziwiane przez wielu, natomiast inne "złote myśli" pozostają na poziomie mrzonek i dywagacji.... Sugerowałbym odrobine zastanowienia przy pisaniu...
Pozdrawiam serdecznie
Jerzy Kowalski
|