|
Jurku sorry, miałem się nie odzywać. Zasadniczo jeżeli w jakimś wątku piszę "pozdrawiam", oznacza to, że jest dla mnie zamknięty.
Ale teraz nie mogę. Sam sobie przeczysz.
Najpierw bardzo szeroko wychwalasz samorządność (decentralizację), podając przykłady ze świata, a teraz piszesz o wyższości organizacji centralnej nad lokalnymi.
Może wreszcie jednoznacznie opowiesz się po którejś stronie? I bardzo proszę krótko.
Mariuszu,
Z całym szacunkiem - mylisz pojęcia.
Żeby było krótko: Art. 2. 1. Stowarzyszenie jest dobrowolnym, samorządnym, trwałym zrzeszeniem o celach niezarobkowych.
Pozdrawiam serdecznie
Jerzy Kowalski
|