Odp: uratujmy czarną orawę!!!
: : nadesłane przez
Zbigniew Szwab (postów: ) dnia 2002-09-25 15:31:23 z *.rabka.sdi.tpnet.pl
Akurat Czarnej Orawy nie ma potrzeby zarybiać, robią to świetnie Słowacy, zarybiający Zalew Orawski pstrągami /potokowe, tęczowe/, a nawet palią. Wystarczy rzekę "tylko" przypilnować. Jednak na Orawie kłusownictwo kwitnie /nie tylko na rybach, ale również na zwierzynie łownej/ i będzie kwitło tak długo, jak długo wymiar sprawiedliwości nie będzie skuteczny. W jednej z orawskich knajp w trakcie kłótni wśród kłusowników, jeden z nich wystrzelił z samopału. Wrócił do wioski wcześniej niż dzielnicowi, którzy po zatrzymaniu dostarczali go do Komendy Powiatowej