|
Witaj Tomku,
Za zakrętem rzeczywiście przepięknie! Jedna wielka miejscówka. W piątek było ciepło czasem trochę wiało. Jeden kropkowaniec znowu mi poszedło. Poza tym kilka mniejszych kleni i dużo dużych jelców - wszystko na różne sucharki. Wychodziły nawet do dużej majówki exbody na 8 :) ale nie były w stanie jej połknąć.
Na streamera i nimfę nic (prawdopodobnie dlatego, że nie lubię tak łapać).
Następnym razem muszę wziąść też spin.
pzdr,
LJ
|