|
zgadzam się i popieram oraz nic nie robię sobie z tego że odbierany jestem jako oszołom...
Dodam jeszczena koniec żę co z tego że woda w rzece będzie czysta - zadbamy o oczyszczalnie ścieków,a, zablokujemy melioracje itd. skoro w wyniku innych działań jakaś rzeka będzie niosła, wyraźnie mniej wody niż teraz i ryby które nas interesują (nie tylko jako obiekt połowów wędkarskich) nie znajdą w niej miejsca dla siebie i ostatecznie wyginą?
To samo dotyczy również innych istot żywych – np. owadów, a także roślin związanych z jakimś konkretnym ekosystemem.
co doRospudy - jeśli ingerencja w torfowisko doprowadzi do obniżenia poziomu wód (na co wskazuje wielu przyrodników, którym bardziej wierzę niż budowniczym dróg i mostów), to nic nie da posadzenie w ramach "rekompensaty" tysiąca świerków w innym miejscu.
Chyba że ktoś kompetentny jest w stanie udowodnić że tak się nie stanie…
|