| |
Prawo prawem, a sprawiedliwość sprawiedliwością społeczną. Temperatura 29,5 stopnia też nie pomaga. W odpowiedzi uzyskuje się odpowiedź "widziały gały co brały". Można także wysłać do użytkowników rybackich aneks, że są odpowiedzialni za straty wynikłe ze zmian środowiskowych. Dokładnie brzmi to tak: "Użytkownik odpowiada za całość spraw związanych z prowadzoną przez niego gospodarką rybacką. W przypadku wystąpienia niekorzystnych zdarzeń środowiskowych mających związek oraz wpływ na prowadzoną przez niego gospodarkę rybacką Użytkownik zobowiązany jest do podjęcia wszelkich możliwych działań zmierzających do zmniejszenia przyczyn i usunięcia skutków tych zdarzeń". Który użytkownik podpisał ten aneks? No to będzie łowił zdechłe ryby po jakimkolwiek zatruciu, ale najpierw będzie je tam musiał wpuścić. A potem jeszcze raz... Jurek, nie zaburzaj zasad wolnej konkurencji i wolności gospodarczej tylko dlatego, ze ktoś tam sra do wody...
Józiu,
Tak jakoś mnie kusi, żeby temu, który sra do wody albo dzierżawi zasrana wodę, zamiast doprowadzić ją wczesniej do porządku, jego dupy nie podcierać tylko walnąć w nią deską nabijaną gwoździami....
Urzędnicze sobiepaństwo i arogancja są podważalne.... Zwłaszcza teraz można liczyć na "wykształciuchów" i "łżeelity" wśród prawników nastawionych na budowanie praworządności, wbrew urzędnikom.....
Pozdrawiam serdecznie
Jurek Kowalski
|
