|
Paaanie sierżancie! :) A skąd u Ciebie tak gwałtowny wzrost aktywności internetowej? Chyba pstrągi na innych dopływach brać przestali. A co do neoprenów to nawet jak ktoś je naprawi to nic z tego, bo ludzie z Białegostoku mają pot jak napalm. I one sie rozwarstwiają sie te neopreny fertig :) i śmierdzą tak, że każdy kto je naprawia to umiera śmiercią naturalną z bólu istnienia. Do zobaczenia jutro :)
mateusz grygoruk
|