Odp: O Rospudzie raz jeszcze.
: : nadesłane przez
bob (postów: 98) dnia 2007-02-15 12:28:39 z *.telnet.krakow.pl
Właśnie tak! I zawsze ważniejsze od rozumnego korzystania z dóbr przyrody są jakieś inne racje. W imię walki z powodziami wyprostowano i spłycono Sołę ponad Żywcem - efekt: większa fala powodziowa i zagrożone przejazdy przez rzekę. Współczuję mieszkańcom Augustowa i nawet ich rozumiem, że chcą tej obwodnicy w tym miejscu bo oni chca po prostu mieć JAKĄKOLWIEK obwodnicę. Ale dlaczego , do cholery, ktoś zgodził się i popierał w fazie projektu akurat ten pomysł? Szlag mnie trafia kiedy przejeżdżam przez nasz piękny kraj i widzę jak fachowcy od betonowania załatwiają kolejne cenne przyrodniczo miejsca. Tyle się mówi o ekologii, ochronie przyrody a oni i tak mają to wszystko w dupie. Dlatego z całych sił popieram protest w obronie Rospudy.