|
Panie Józefie,
czy aby na pewno nie zlowil Pan wczoraj łososia i nie skonsumowal nagrody???
na litość Boską, czy Pan wie jakie ananasy są w Lasach Państwowych???
przez 12 lat się z tymi łapownikami i obłudnikami użeram.
Owszem, z zewnątrz to bardzo ładnie wygląda, ale od środka to niestety klika, kolesiostwo ,kopertnicy i ten pierwyj sort betonu, ktorego w takich instytucjach nie brakuje.
Odpowiedzialnosc wyklucza sie tam w ten sposob, ze pismo bez 3 podpisow jest niewazne.
W razie czego zawsze mozna poodsyłać :)
Model Łowiectwa w wykonaniu Lasów Państwowych i PZŁ też wygląda idyllicznie i jest chwalony na calym swiecie.
Tyle, ze w znakomitej wiekszosci lowisk nastepuje potworna zapasc, stany zwierzyny maleja, plany sa przesadzone, kwitnie miesiarstwo.
Jednym slowem tak jak z PZW idea sluszna, piekna i wspaniala, tylko to wykonanie.....
Jak juz mamy dawac komus rzeki, dajmy je takim Jelenskim, Koniecznym, Wilkom, Lisieckim.
Taniej nie bedzie, ale moze bedzie po co nad nie isc...
pozdrawiam
Wojtek
|