|
Jeśli ta rzeka to Mierzawa, to po prawej stronie poniżej mostu, czyli patrząc na środkowe zdjęcie, po prawej stronie za mostem, jest jeden włosienicznik rananculus fluitans, z kilkumetropwymi łodygami (obecnie po ochroną). I to był jedyny, którego namierzyliśmy w 2003 roku na Mierzawie w środkowym biegu rzeki. W górze rzeki włosieniczników nie było. Bogactwo roślinności z trzeciego zdjęcia przypomina górny bieg Mierzawy, z jaśniejszymi kępami rzęśli wiosennej, ciemniejszymi i dłuższymi kępami rdzestnic (kilka gatunków) i taką roślinką o której pisałem w poście powyżej, a której nie rozpoznałem do dzisiaj. Brzegi pięknie i bogato obrośnięte manną mielec i olchami - to właśnie przypomina mi Mierzwę.
|