|
Pozwolę sobie jeszcze raz zabrać glos, a wlaściwie napisać. Myślę, że dwa ostatnie posty są doskonalą puentą tej calej "historii". Tak powinny wygladąć wszystkie posty (wylączajac zdecydowanie mój i kolegi Adama Lejka). Przecież ten mlody czlowiek nie zrobił nic a nic nagannego. Krytyka tak-ale konstruktywna, wyważona, szczególnie mlodych poczatkujących pozytywnie zakręconych. I dalej nie bedzie komentarza. Niech tak zostanie. Sebastianowi życzę wytrwalości i połlamania........
Pozdrawiam, Marek stachowiak
|