| |
Krzysztofie sam piszesz że masz pieczatkę okręgu mazowieckiego...
jest to potwierdzenie że jesteś członkiem tego okregu.
Opłaty okręgowe na zagospodarowanie możesz wnosic gdziekolwiek i tam łowic ale teraz rozmowa toczy się właśnie na temat przynależności do okręgu czyli pieczątki na znaczku składki członkowskiej.Witam
Pora doprecyzować pojęcia.
Ja uważam siebie za członka PZW- bez zawężania praw wynikających z przynależności do Związku do obszaru pojedynczego okręgu . Pojęcie członek okręgu powszechnie używane i popularne przy imprezach typu np. zawody może być mylące, jeżeli chodzi o interpretację statutowych praw członka PZW- Z dyskusji na forum wynika, że zdaniem niektórych osób pojęcie i prawne skutki członkostwa ograniczają się do terenu na którym wniesiono opłatę członkowska podstawową – a ja się z tym nie zgadzam. Wniesienie składki członkowskiej podstawowej w zasadzie w praktyce daje tylko to, że składki na ochronę i zagospodarowanie wód wnosimy jak dla zrzeszonych i co najważniejsze możemy je wnieść tak jak dla zrzeszonych w tych okręgach, które nam pasują – tj okręgi w których wykupujemy składki na ochronę a nie wnosimy składki podstawowej uznają nasze członkostwo, bo inaczej musielibyśmy wnosić w nich opłaty jak dla niezrzeszonych lub powtórzyć opłatę członkowską podstawową ( a może i wpisowe?) . Teoretycznie jest przecież możliwe wniesienie opłaty członkowskiej podstawowej w okr warszawskim – ale bez opłaty na ochronę i zagospodarowanie łowić nie będę mógł. Składka taka potwierdza tylko zrzeszenie i wtedy np. w katowickim wykupić opłatę na ochronę i zagospodarowanie jak dla zrzeszonych , roczną lub jednodniową, w okręgu lub na poczcie i łowić będę miał możliwość tylko tam. Tj byłbym członkiem okręgu warszawskiego bez prawa łowienia w tym okręgi za to z prawem łowienia w katowickim- trochę absurdalne, nie?
I jeszcze jeden przykład- sprawdziłem w weekend w domu w papierach. W 2004 roku miałem wykupione składki: najpierw podstawową plus nizinne plus krajową w warszawskim z pieczątka okręg Warszawa, potem okręgową w Krośnie z pieczątka koła Lesko i latem będąc nad morzem dokupiłem okręgową – pieczątka koła Lębork. Opłaty te koła przyjęły w wysokości jak dla zrzeszonych, tj uznały moje członkostwo w PZW a nie ograniczały go do okręgu warszawskiego, który sprzedał mi opłatę członkowska podstawową. I co najważniejsze – w Lęborku wydano mi rejestr połowów na słupskie i koszalińskie – bo mieli porozumienie i ja wnoszą składkę na ochronę i zagospodarowanie wód w słupskim mogłem z tego porozumienia z koszalińskim korzystać.
Kolegom na forum niepotrzebnie ktoś zasugerował, ze maja mniejsze prawa niż w rzeczywistości- to się włączyłem w dyskusję. W sobotę zresztą chyba Kol Jacek prostował pewne pojęcia- nie wiem tylko, dlaczego zawężał interpretacje do okr. krakowskiego.
Serdecznie pozdrawiam
Krzysiek
|
