|
W dniu dzisiejszym o godz. 14.30 rozpoczął czynności kontrolne patrol SSR Przyjaciół Raby w składzie: Jacek Płachecki, Artur Litwinek, Paweł Augustynek-Halny, Ireneusz Bebak, Piotr Lech, dodatkowo, jako „czynnik społeczny” w skład patrolu wchodził Krzysztof Wąsik. Już w Dobczycach natrafiliśmy na wyciek do Raby substancji ropopochodnej, z rury poniżej kilku zakładów produkcyjnych. Wezwaliśmy policję, która – co trzeba podkreślić – przyjechała bardzo szybko, a dwóch bardzo konkretnych funkcjonariuszy z komisariatu w Dobczycach zabrało się bardzo rzetelnie za sprawę. Wkrótce powiadomiony został szef Wydziału. Ochrony Środowiska i Wodociągów w Dobczycach i pojawił się na miejscu pan Orzechowski, kierownik z wodociągów, który ze swoim pracownikiem pobrali próbki substancji. W międzyczasie pojawili się strażacy: najpierw z OSP, a potem zawodowi, którzy podjęli kroki w celu zneutralizowania skutków wycieku. My zawiadomiliśmy jeszcze naszego komendanta terenowego oraz wice-prezesa ZO Krasowskiego, po czym nasz patrol, podzielony na dwie grupy pojechał dalej w celu wykonywania dalszych obowiązków. Kłusowników dzisiaj nie zastaliśmy, aczkolwiek trafiliśmy na miejscówki przez nich odwiedzane ( które w takim razie i my będziemy odwiedzać ). Po godzinie dowiedziałem się telefonicznie, że pan Orzechowski ustalił truciciela. Okazał się nim Zakład Przetwórstwa Tworzyw Sztucznych Alpha. Ponoć było to zdarzenie jednorazowe i incydentalne. Będziemy to sprawdzać. Na zakończenie relacji chciałbym serdecznie podziękować Policji w Dobczycach za natychmiastową reakcję.
|