|
PZW przeszło pewną reformę. ZG zrzuciło z siebie odpowiedzialność za gospodarowanie w obwodach, jednocześnie pozbawiając okręgi majątku. Cały majątek trwały zagrabiony przez PZW w 1950 roku stanowi własność ZG, a nie okręgów. Dotyczy to nie tylko Łopusznej i innych ośrodków zarybieniowych, ale i większości środków trwałych. Tym posunięciem ZG PZW i czynniki tam działające zapewniły sobie wieczne istnienie, bo jeśli okręg chciałby się oddzielić od ZG PZW to może ale bez majątku.
Drugą reformę PZW przeprowadziło parę lat temu, ta reforma to zmiana statusu i zapis, że to ZG PZW powołuje i rozwiązuje okręgi, teraz jest tak, że jeśli okręg chciałby się usamodzielnić to nie tylko pozostaje bez majątku, ale i natychmiast zostanie rozwiązany przez ZG PZW – nie ma wody nie ma problemu.
Szykuje się trzecia reforma. Projekt Statusu już wisi na stronach ZG. Po jego uchwaleniu Okręgi już nie tylko nie odzyskają majątku, nie tylko mogą zostać rozwiązane jeśli „podskoczą” ZG PZW, ale i w bieżących sprawach, ramy działalności Okręgu będzie określał ZG PZW. ZG będzie decydował który okręg ma gospodarować na danej wodzie. W zasadzie władza okręgu pozostanie zerowa i tylko na papierze, wytyczne przyjdą z ZG PZW.
Zero odpowiedzialności , pełnia władzy tak w czterech słowach można określić reformy ostatnich lat w PZW
|