|
Przejazd samochodem po rzece nie jest powszechnym korzystaniem z wód opisanym w prawie wodnym, a więc jest szczególnym korzystaniem z wód, na które trzeba mieć pozwolenie wodnoprawne. Brak takiego pozwolenia niesie za sobą zagrożenie karą grzywny. Pozwolenie wodnoprawne wydaje starostwo powiatowe na podstawie operatu wodnoprawnego przedłożonego przez zainteresowanego, a stroną w postępowaniu o wydanie takiego pozwolenia musi byc użytkownik rybacki, gdyż jego pominięcie grozi tym, że będzie ono z mocy prawa nieważne, a rozprawa wodnoprawna musi być wtedy powtórzona.
Przejazd zwyczajowy w bród (np. w postaci dojazdu do pól) nie jest regulowany żadnym przepisem prawa wodnego i niestety nie ma jak wyegzekwować zakazu dojazdu do pola czy łąki zainteresowanemu właścicielowi gruntu. Natomiast oficjalni uczestnicy rajdu powinni legitymować się zezwoleniem, w którym jasno byłoby opisane na co im pozwolono, a na co nie i kiedy, oraz pojazdami czystymi. Na przyklad PZW mógłby żądać, żeby samochody przed wjazdem do rzeki musiały być umyte i nie powodować zmącenia wody. Wtedy decyzją starosty wpisane byłoby to do pozwolenia - lub nie, ale za nie wpisanie takiego zastrzeżenia dla 4x4 użytkownik by mógł żądać wyrównania szkód w rybactwie.
Tak między nami, może PZW mógłby wystąpić o takie pozwolenie dla 4x4 i uzyskać dla nich zezwolenbie na przejazd brodami - a zakaz w innych miejscach, na tej rzece tak a na innych wara, oraz wycenić ile by się należało zapłacić za dzień rajdu.
|