|
TNT pilnie kupię .
K.Witam
TNT już niestety nie mam, chociaż 20 lat temu byłem podchorążym w saperach……
Jak bym miał to na tak szczytny cel oddał bym za darmo i jeszcze z lontem
Mam natomiast inną propozycję:
Pismami naszymi- szeregowych członków PZW spowodować, aby ZG PZW zwrócił się do organu wydającemu w tym przypadku pozwolenie na budowę ( ze względu na rangę inwestycji najprawdopodobniej będzie to wojewoda, a nie prezydent miasta ) o uznanie PZW za stronę w postępowaniu administracyjnym ze względu na uzasadniony interes prawny.
Wprawdzie po kilku skandalach z pseudo- ekologami wyłudzającymi haracze za blokowanie różnych inwestycji prawo ochrony środowiska nie daje już z definicji możliwości występowania wszystkim organizacjom ekologicznym o uznanie za stronę, ale sądzę , ze PZW użytkujące wody ma duże szanse być uznane za stronę w postępowaniu. A to już daje możliwości: składania wniosków, sprzeciwów , uwag, zastrzeżeń, odwołań, - wpływania na procedurę administracyjną oraz na postępowanie poboczne- uzyskanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach realizacji i na obwarowania z tego wynikające. PZW ma chyba radcę prawnego i kontakty ze specjalistami mogącymi opiniować inwestycję, i jej wpływ na środowisko…
Nasz wpływ- szeregowych członków i nasze możliwości to chyba tylko mobilizować ZG do działania.
A swoją drogą to ten pomysł zapory to chyba standardowa recepta na danie pracy i zarobku kilku firmom z branży hydrobudowlanej, zwykłe ku…..wstwo w dużej skali innymi słowy.
Pozdrawiam
K. Ł
|