|
Dzięki, znalazłem :) zobaczymy co z tego będzie. Jeśli to poprawi sytuację, podpisuję się obiema rękami. Tylko
niech egzekwują założenia. I pilnują rzeki. Ciekawy jestem, czy we Wleniu będzie można kupić pozwolenia, a
może u strażników, umawiając się telefonicznie? No i czy dorybią chociaż trochę selektem, bo w tym roku, sami
wiecie jak wygląda tam sytuacja z rybami :(
|