|
Hymm,,powiem tak nie uwazam zabieranie ryb za zbrodnie,przeciez poto łowimy zeby od czasu do czasu zjesc jakiegos pstrąga czy lipieni.a jesli ktos nie zabiera ryb to swietnie. ja przyznaje sie ze zabieram kilka ryb w roku bo dlaczego nie..w tym sezonie zabrałem jedna i przyznam sie ze była pyszna...wspaniała....
|